Corel FORUM

braindead

Cześć.

Mam problem z następującym tematem:

Przykładowo mam dwie różne etykiety o wymiarze 100mm x 50mm na pierwszej stronie i na drugiej stronie etykietę o wymiarze 80mm x 80mm. Gdy chce przygotować do drukarni rozkład i wchodzę w opcję DRUKUJ zaznaczam sobie wirtualna PDFCreator to jak chce sobie na arkuszu A2 zrobić z lewej strony arkusza jedne etykiety (100x50), a z drugiej prawej strony chce etykiety 80x80 to etykiety po lewej i prawej stronie się ze sobą nie stykają tylko trzymają wymiar najdłuższy jaki był użyty w pliku. Odsyłam do załącznika łatwiej będzie zrozumieć bo ciężko to opisać słowami ;-)

.
Po oglądnięciu załącznika dodam, ze chodzi mi o to aby etykiety po lewej stronie się ze sobą stykały (bez odstępu) i analogicznie te z prawej strony żeby się stykały bez pionowego odstępu.
Jest jakiś patent na to bo ręce mi opadają.

Dzięki za podpowiedzi, udanego dnia.

przyklad.jpg

Pobierz Plik ściągnięto 279 raz(y) 489.29 KB

lajosz

Wydaje mi się, że ..... istnieje coś takiego jak marginesy i jeśli masz ustawione marginesy inne niż ZERO, to cóż w tym dziwnego, że masz odstępy ?

Poza tym istnieje jeszcze szereg innych ustawień (np. sterownika drukarki) który jeśli drukarka nie pozwala drukować bez marginesów (bo jest to fizycznie niemożliwe dla danego modelu drukarki) , to nawet jeśli ustawisz zerowe marginesy w Corelu, to i tak drukarka tego nie uwzględni, bo po prostu nie może, albo .... uwzględni, ale wtedy obetnie rysunek co będzie skutkowało tym co teraz widzisz na swoim screenie, czyli .... i tak nic nie pomoże.

Nie wiem jak jest ustawiona Twoja wirtualna drukarka PDF.
Zapewne może (bo jest wirtualna) "drukować" bez marginesów, ale .... jeśli będziesz o chciał wydrukować na fizycznej drukarce, a drukarka nie obsługuje druku bez marginesów, to .... po prostu nic z tego nie będzie.

No chyba, że Tobie chodzi o coś zupełnie innego i ... nie zrozumiałem o co.

braindead

Marginesy mam na 0 i odstępu miedzy użytkami też na 0. Chciałbym żeby lewa strona arkusza po, której mają być jedne etykiety (100mm x 50mm) nie była zależna od prawej strony gdzie są etykiety (80mm x 80mm). Odstępy po lewej stronie są wymuszone przez wielkość etykiety, które są po prawej. 50mm z lewej mają wysokości, a te z prawej 80 i zostaje wtedy 30mm odstępu. Nie zrozumiałeś o co mi chodzi, ale domyślam się, że ciężko to skumać bo też cieżko wytłumaczyć. Logiczniej już nie mogę :)

tegraf

To się chyba nie uda. Najwyraźniej Corel rozkłada strony w siatce użytków (kolumny/wiersze), w której rozmiary pojedynczego użytka są największymi odpowiednimi rozmiarami z całego zakresu stron - brzmi skomplikowanie, ale chodzi o to, że przy stronach 100x50 i 80x80 - rozmiar użytka to 100x80 (największa wysokość i największa szerokość).

Cysorz

Z automatu się tego nie da rady zrobić, po prostu program "nie rozumie" przy tej układance, że w jednym dokumencie (właściwie to na jednej stronie) mogą być różne wymiary stron. To w końcu nie program do impozycji...

braindead

Tak właśnie myślałem bo walczyłem z tym na różne sposoby. Wymyśliłem coś takiego, że pierw zrobię etykiety z lewej strony (lewą stronę arkusza) później oddzielnie zrobię prawą stronę. W nowym dokumencie zaimportuję te dwie strony do pliku o wymiarze arkusza docelowego i wtedy ręcznie rozłożę to żeby pasowało po prowadnicach. Pomysł był, ale przy próbie importowania jednej ze stron arkusza wyskakuje mi błąd "wystąpił błąd filtra". Czy ktoś wie może o co chodzi z tym błędem przy próbie importowania PDF do corela? Druga strona zaimportowała się ok. Może macie jakieś pomysły jak mogę to zrobić? Byłbym wdzięczny za pomoc. Indesign nie mam do dyspozycji.
Dzięki za podpowiedzi.

tegraf

A musisz łączyć te etykiety na jednym arkuszu? Nie możesz wydrukować ich osobno?

braindead

No właśnie muszą być na arkuszu B2

Cysorz

braindead

Fakt, przezroczystości są, ale mam wszystkie obiekty na jednej warstwie i jest tylko warstwa 1. Masz może inne pomysły? Dzięki za podjęcie walki :) Dodam tylko, że jak zrobię opcje Drukuj jako PDF to jeden użytek działa tzn przy próbie zaimportowania go później to nie ma błędu filtra, ale jak użyje Drukuj i PDFCreator (układam sobie tam klika użytków) to już takiego PDF nie chce mi zaimportować bo wyskakuje błąd filtra.

tegraf

Pdf to format bez dna. Problem w tym, że widocznie Twój sterownik drukarki pdf tworzy "coś takiego" w tych plikach, co nie jest czytelne dla Corela. Może daj do pobrania gdzieś tego pdfa, to zobaczymy, jak uczynić go importowalnym.

braindead

https://megawrzuta.pl/download/da2c8fde57329a10cfe83a7cf7b18999.html

przesyłam plik, przy próbie zaimportowania wywala błąd filtra, a aj go chce zaimportować żeby obok niego umieścić inne materiały

tegraf

PDF Creator - którego używasz - każdą bitmapę przerobił na zbiór bitmap o różnej szerokości i wysokości 1 pixela, np. ten biały mazaj pod nazwą pasieki składa się z ponad 2600 takich bitmap w jednej etykiecie.
Ale to dotyczy każdej bitmapy w projekcie, w tym cieni.

W sumie: każda etykieta to 70 wektorów i 4700 bitmap. Pomnożone x12 etykiet na arkuszu daje to liczbę 56400 bitmap w pliku. Nic dziwnego, że nie daje rady.

Tak działa beznadziejny PDF Creator. Spróbuj innej drukarki pdf, np. PDF995 (http://www.pdf995.com/)

braindead

Użyłem tego pdf995, ale jest ten sam wewnętrzny błąd filtra :( sprawdzałem też na CutePDF i też lipa

tegraf

Czyli - nie tędy droga. Drukowanie do pliku za pomocą innej wirtualnej drukarki pdf daje podobny efekt. Ciekawe, jak wygląda pdf wygenerowany za pomocą opcji Publikuj do pdf.

Sądzę, że szybciej i pewniej wykonasz ten montaż rezygnując z pdfa po drodze, a wykonując ręczny montaż tych etykiet w Corelu, z ręcznie narysowanymi znacznikami cięcia.

braindead

Jest to jakaś koncepcja, ale upierdliwa (co nie znaczy, że nieskuteczna). Masakra ze spadami itd. Dodam tylko, że jak wywaliłem wszystkie bitmapy z pliku to przeszło. Zaimportował normalnie z 995 i nawet z PDFGeneratora

braindead

Publikuj do PDF działa normalnie, importuje elegancko, ale to tylko jeden uzytek.

tegraf

Wyobrażam sobie, że zamykając całą etykietę w jakimś obiekcie większym o 3 mm z każdej strony (spady!), dało by się napisać jakieś makro powielające ten obiekt określoną ilość razy w pionie i w poziomie, dorysowując znaczniki cięcia - i że nie powinno to być zbyt skomplikowane.

Sądzę, że takie coś już gdzieś istnieje - nie widziałem, ale jestem prawie 100% pewny, że jest.

Cysorz

Trurl

braindead, nie rozumiem Twoich kłopotów. Coś chyba przedobrzyłeś
Zrób dwie strony użytków - jedna z etykietami 100×50, a drugą z etykietami 80. Ustaw te użytki, jak potrzebujesz - na ostro, czy z wycinką (jeśli są spadowe), daj znaczniki cięcia na marginesach arkusza i ukręć dwa pedeefy - po jednym do każdego rodzaju etykiet.
Do głowy by mi nie przyszło robić to tak, jak proponujesz, a - jak widzisz - Twój sposób jest do niczego, bo się Corel wykłada i nie masz pewności, co wyjdzie. Jednym słowem sam przysparzasz sobie problemów.

Trochę przypomina mi to definicję socjalizmu zaproponowaną przez Kisiela. Otóż mówił on, że socjalizm to taki ustrój, który bohatersko walczy z problemami, które sam wygenerował.

;-)

pawel34W

Znam miejsce , w którym poradzą sobie z każdym zleceniem i projektem to drukarnia cyfrowa https://www.pajacyk.pl. Można u nich przyjść z każdym pomysłem i wydrukują co chcecie, gdzie chcecie i na czym chcecie Oferuje druk na płótnie https://www.pajacyk.pl ale i na drewnei i na plexi i sitodruk i druk broszur, druk wizytówek, druk zaproszeń, ekspozytory reklamowe, druk banerów i wiele więcej. Przekonajcie się sami i sprawdźcie ich. To drukarnia wielkoformatowa https://www.pajacyk.pl.

[edit] Zainteresowanych proszę o kontakt z autorem na PW.

pawel34W

Pozdrawiam